Przeglądając propozycję jakiegoś sklepu przemysłowego można w nich zobaczyć przyrządy, o których wielu ludzi nawet nie miało możliwości słyszeć, a tym bardziej widzieć, jak one pracują. Niektóre z nich są wykorzystywane w przemyśle chemicznym albo samochodowym, i zobaczyć je można na przykład w samochodowym warsztacie.
Z kolei inne są niezbędne w w różnych halach i magazynach, gdzie wymagane jest utrzymanie odpowiednich parametrów temperatury i wilgotności. Jednymi z takich urządzeń są kompresory powietrza (więcej na ). Choć w ich przypadku stwierdzić można, że wiele osób już się z nimi spotkało na stacjach benzynowych. Lecz tam da się zobaczyć jedynie część kompresora przeznaczoną dla kierowców, a wszystkie mechanizmy są ukryte pod obudową. Ale jeśliby się kierowców przyjeżdżających na stację zapytać, z czego takie urządzenie będzie się składać, to z pewnością duża ich część nie umiałaby odpowiedzieć na tego typu pytanie.
Źródło: http://pneuma.pl
A kompresor, jaki można zobaczyć na przykład w warsztacie samochodowym, składa się najczęściej z trzech głównych części, to znaczy silnika, sprężarki oraz pojemnika na sprężone powietrze. O ile kompresory (więcej na ) jest jeszcze jakaś szansa obejrzeć w czasie pracy, o tyle osuszacze adsorpcyjne już nie specjalnie. Urządzenia te wykorzystuje się wszędzie tam, gdzie będzie wymagana bardzo niska wilgotność atmosfery, czyli różnych halach i magazynach. Często sięga po nie przemysł (sprawdź koniecznie – maszyna do obróbki drewna) samochodowy, spożywczy czy chemiczny, w których muszą być zachowane odpowiednie normy podczas produkcji.
Biorąc po uwagę uwarunkowania tych gałęzi przemysłu będzie sporo szans, że razem z osuszaczami powietrza w jednej hali zaczną pracować generatory azotu. Jak sama ich nazwa wskazuje, ich główną rolą ma być produkowanie azotu o dużej czystości z powietrza atmosferycznego. Dzięki temu nie ma konieczności jego dowożenia w butlach, wystarczy uruchomić przenośną maszynę i azot będzie dostępny. Oprócz tego można się uniezależnić od dostaw napełnionych butli, bo azotu w atmosferze raczej długo nie braknie.